Harmonia w stanach Ja
W analizie transakcyjnej wyróżniamy trzy typy Ja: Dziecko, Dorosły i Rodzic. Wszystkie te stany są potrzebne do prawidłowego funkcjonowania jednostki w społeczeństwie. Kiedy są zachowane odpowiednie proporcje oraz harmonia między nimi, człowiek potrafi, między innymi, zbudować i utrzymać zdrowe relacje międzyludzkie. Zdarza się jednak, że część Dorosłego zostaje zawładnięta przez Rodzica lub Dziecko. W analizie transakcyjnej taką sytuację nazywamy kontaminacją.
Zobacz nasze szkolenia , żeby przeszkolić pracowników z analizy transakcyjnej
Czym jest kontaminacja?
O kontaminacji mówimy, kiedy Ja Dorosły uznaje za prawdę przekonania wypływające z pozycji Rodzica lub Dziecka. Ja Dorosły nie funkcjonuje wówczas prawidłowo – przestaje zbierać dane, których później nie analizuje – przyjmuje, że te założenia są prawdziwe. Ten złożony proces zostaje zastąpiony przez działania wypływające z pozostałych dwóch stanów Ego. Człowiek, którego stan Ja Dorosły został skontaminowany przez Dziecko lub Rodzica, w dalszym ciągu uważa, że działa z poziomu Dorosłego. Tymczasem jego akcje opierają się na przekonaniach (kontaminacja Ja Rodzic) lub na fantazjach (kontaminacja Ja Dziecko).
Kontaminacja przez stan Dziecka
Jeśli to Ja Dziecko zagarnia część Ja Dorosłego wówczas mamy do czynienia z nieprawdziwymi przekonaniami dotyczącymi siebie samego. Źródłem tej kontaminacji są przykre doświadczenia (najczęściej z okresu dzieciństwa) – emocje wówczas przeżyte odżywają w teraźniejszości i wpływają na aktualne funkcjonowanie człowieka. Przykładowo osoba taka może myśleć: „mnie się choroby nie imają”, „ja nie potrafię śpiewać”, „nigdy nie będę dobry z matematyki”, „nigdy nie osiągnę założonego celu”.
Kontaminacja przez stan Rodzica
W przypadku kontaminacji Ja Dorosły przez Ja Rodzic, jednostka mierzy się ze stereotypami, czy też uprzedzeniami dotyczącymi innych. Np. „Murzyni są leniwi”, „Polacy są kłótliwi i nie potrafią współpracować”, „Ukraińcom nie można wierzyć”. Co ważne, taka osoba kategorycznie i bezsprzecznie wierzy w opinie, które nie są żaden sposób sprawdzone. Dodatkowo nie znosi sprzeciwu, kiedy je wygłasza.
Czym są przekonania?
Każdy z nas w coś wierzy – ta wiara w pewne prawdy na temat swój i otaczającej nas rzeczywistości to właśnie przekonania. Mają one duży wpływ na nasze zachowanie. Postrzegamy je jako prawdę i dlatego postępujemy w taki sposób, żeby pozostać w zgodzie z nimi. Jeśli wierzysz w to, że nie jesteś pewny siebie, to w kontakcie z innymi będziesz wycofany i niepewny – co tylko wzmocni Twoje przekonanie o sobie. Inny przykładem ograniczającego przekonania, które na pierwszy rzut oka wydaje się być pozytywną postawą, jest założenie, że jeśli będziesz ciężko pracować, to osiągniesz wszystko, co sobie zaplanujesz. Tymczasem są osoby, które wcale ciężko nie pracowały, a osiągnęły założony cel. Można wiec pracować lekko i z radością.
Zobacz nasze szkolenia , żeby przeszkolić handlowców z analizy transakcyjnej
Jak się uwolnić od ograniczających przekonań?
Jeśli chcesz się uwolnić od ograniczających przekonań, to najtrudniejszy będzie pierwszy krok. Trzeba bowiem najpierw uświadomić sobie, że się je posiada. Nieoceniona będzie pomoc osoby z zewnątrz, która będzie mogła je wskazać, albo zapytać: „Czy to prawda?”. Przykładowym nośnikiem kontaminacji są przysłowia ludowe: np. „Gdyby kózka nie skakała, to by nóżek nie złamała”. Czy to na pewno jest prawda?
Czy można złamać nogę nie skacząc?
My sami bardzo często traktujemy przekonania jako coś naturalnego i normalnego – nawet nie pomyślimy, że nasza opinia na jakiś temat, reakcja, czy też działanie są podyktowane naszymi przekonaniami. To, co jednak możemy zrobić to poddać swoje zachowanie autorefleksji – należy poddać analizie nasz proces myślowy i decyzyjny.
Zidentyfikowane przekonania najlepiej jest zapisać i spróbować zastąpić prawdziwym zdaniem. Dzięki temu jest szansa, że w nowej sytuacji przypomnimy sobie co teraz uważamy na ten temat. Zastąpimy nieprawdziwe przekonania faktami.