Employer branding, czyli budowanie wizerunku pracodawcy rośnie w siłę nie tylko na świecie, ale także w Polsce. I choć kilka lat temu nikt nie pomyślałby, że pojęcie wizerunku pracodawcy będzie miało kluczowe znaczenie w rozwoju firmy, dzisiaj pokaźne grono specjalistów skupia się na tych działaniach, pokładając w nich duże nadzieje. W jaki sposób związek pomiędzy employer brandingiem a rekrutacją wpływa na wzmocnienie firmy?

Jak wynika z przeprowadzonego badania „Employer branding w Polsce 2017”, jego uczestnicy są świadomi zalet płynących z wdrożenia strategii budowania wizerunku firmy. W pierwszej kolejności wskazują na pozytywny wpływ tego procesu na przyciąganie do organizacji talentów oraz dopasowaniu potencjalnych pracowników do kultury firmy. Dobrze zaplanowane działania employer brandingowe mogą zmniejszyć rotację zespołu, a także obniżyć koszty ponoszone w czasie procesu rekrutacyjnego. To, jak pracodawca jest postrzegany w środowisku zewnętrznym warunkuje liczbę kandydatów, którzy chcą związać swoją przyszłość zawodową z daną firmą.

Employer branding nie rozpoczyna się w momencie, kiedy nowa osoba przekracza progi firmy i kiedy trzeba wprowadzić ją w szczegółowy zakres obowiązków. Dobry wizerunek pracodawcy buduje się znacznie wcześniej – podczas procesu rekrutacyjnego. Warto przeanalizować jego etapy i zdecydować, które z nich wymagają szczególnej uwagi. Jeśli zadbamy o pozytywne doświadczenia kandydatów podczas trwania rekrutacji, wówczas nie tylko zwiększymy szansę zyskania dopasowanych pracowników, ale także otworzymy drzwi firmy dla tych osób, z którymi w tym momencie nie możemy podjąć współpracy, ale nie wykluczamy jej w przyszłości.

Rozwój branży HR oraz coraz większa świadomość kandydatów na pracowników sprawia, że dobrze przeprowadzony proces rekrutacyjny staje się nie lada wyzwaniem. W sektorze zarządzania zasobami ludzkimi rozpoczęto dyskusję i pracę nad Candidate Experience, czyli doświadczeniami kandydatów z procesów rekrutacyjnych w danej firmie. Nie tylko duże korporacje, lecz także mniejsze firmy, zaczęły starać się o to, by wrażenia kandydata ze wszystkich etapów procesu rekrutacyjnego były jak najlepsze. Na czym firmy zaczęły skupiać swoją uwagę?

W pierwszej kolejności prace nad strategią budowania wizerunku dotyczyły przygotowania konkretnego i jednocześnie kreatywnego ogłoszenia o pracę, które zwróci uwagę kandydata i będzie odpowiadać profilowi stanowiska pracy. Jasno określone wymagania oraz wyróżnienie obowiązków są podstawą, o której każda odpowiedzialna firma powinna pamiętać. Idąc dalej, konieczny jest sprawny kontakt z rekruterem, który niestety często jest zaniedbany. Według badania Candidate Experience 2017, 8 na 10 kandydatów ma wrażenie, że nikt nie zapoznał się z przesłaną przez nich aplikacją. W tej sytuacji warto pomyśleć o wdrożeniu dobrze zredagowanych i spersonalizowanych autoresponderów informujących o przebiegu całego procesu.

Wisienką na torcie może być sięgnięcie po kreatywne metody rekrutacji i wykorzystanie w trakcie przebiegu tego procesu gier symulacyjnych oraz poszkoleniowych. Można wdrożyć je już podczas weryfikacji umiejętności kandydata, ale także chwilę później – po jego zatrudnieniu i pierwszych dniach, w których konieczne jest udzielenie instruktażu. Pracownicy przychodzą do nowej firmy z bagażem doświadczeń i kompetencji nabytych podczas wcześniejszych szkoleń. Dobrze jest odświeżyć ich wiedzę i zaproponować gry poszkoleniowe, które pozwolą utrwalić umiejętności zdobyte w poprzedniej firmie.

Szkolenie tego rodzaju stanie się czystą przyjemnością i nie będzie kojarzyć się z nużącymi spotkaniami, podczas których aktywna jest tylko osoba prowadząca. Wykorzystanie nowoczesnych narzędzi, w postaci gier symulacyjnych i poszkoleniowych w procesie rekrutacji i wdrożenia pracownika, a także później, kiedy będziemy szukać sposobów na motywowanie zespołu, będzie świetnym pomysłem i wyróżnikiem silnej marki pracodawcy.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Odwiedź naszą stronę na Linkedin!