Nomadzi w pracy

Nomadzi w pracy

Nomadzi w pracy

Pamiętam, moje przerażenie, kiedy współpracująca z naszą firmę graficzka poinformowała mnie, że postanowiła przenieść się na pół roku do Hiszpanii. Byliśmy akurat wtedy w trakcie projektowania nowej gry i jej zaangażowanie na tym etapie było bardzo duże. Natychmiast w głowie zaczęły mi się pojawiać wątpliwości: co z naszą grą, na pewno będą opóźnienia, nie mówiąc o trudnościach w kontakcie… Graficzka, zauważając mój popłoch, powiedziała: „Nic się nie zmieni we współpracy z nami. Tak naprawdę, gdybym Ci o tym nie powiedziała, nawet być nie zauważyła, że mieszkam i pracuję w innym kraju.” 

I rzeczywiście miała rację. Wszystko odbywało się normalnym trybem: nadal komunikowałyśmy się przez skypa, wysyłałyśmy informacje mailowe. Jedyną zmianą było to, że podczas kurtuazyjnej wymiany zdań w trakcie rozmów skypowych ja narzekałam na ponury i deszczowy listopad a ona cieszyła się przyjemnym hiszpańskim słońcem:)

Zmieniająca się specyfika pracy, coraz bardziej powszechne inne formy kontaktu niż ten bezpośredni, powodują, że realizacja wielu zadań nie wymaga niczego innego, jak dobrej jakości laptopa i szybkiego internetu. Praca niezależna od miejsca (located independend work) jest najbardziej popularna w branżach związanych z nowymi technologiami: wśród twórców stron internetowych, oprogramowania czy różnego rodzaju start upów. Ikoną takiego stylu życia jest Holender Pieter Levels, który zasłynął z tego, że zrealizował 12 start upów w 12 miesięcy podczas podróży po świecie.

Nomadzi w pracy

Okazuje się bowiem, że zdalna praca to nie tylko czasowa decyzja polegająca na tym, że część swoich obowiązków wykonuje się poza biurem, to styl życia, który na zachodzie przestaje być fanaberią a staje się widocznym ruchem społecznym zmieniającym wizerunek pracownika. Powstaje coraz bardziej rozbudowana sieć społeczności skupiających ludzi, którzy w taki właśnie sposób chcą pracować: od portali z ogłoszeniami o pracę, gdzie akceptuje się brak dostępności pracownika, który może pracować nawet na Księżycu, byleby dostarczał w terminie zadania, na które się umówił ze zleceniodawcą, przez rankingi miast najbardziej przyjaznych cyber nomadom ze względu na koszt utrzymania się czy dostępność szybkiego internetu aż w końcu po coraz bardziej rozbudowane cooworkingi, czyli miejsca z zapleczem biurowym,  z których mogą skorzystać pracownicy jeśli znudzi im się praca na plaży:)

Wybranie stylu życia working nomad wiąże się z totalna zmianą standardu dotychczasowego funkcjonowania – to rezygnacja z komfortu pracy w dobrze wyposażonym biurze, własnego mieszkania, samochodu, większości rzeczy, które nagromadziliśmy w trakcie „stacjonarnego życia”. To gotowość na to, by zapakować cały swój dobytek do plecaka, zgodzić się na syndrom tymczasowości związany z wynajmowaniem a nie posiadaniem, zrezygnować z długoterminowego planowania na rzecz bycia otwartym na możliwości, które stwarza każdy dzień. Niektórzy pomyślą, że to nic innego, jak dobrowolny obóz przetrwania. Jak można samemu coś takiego sobie fundować? A jednak z roku na rok coraz więcej pracowników podejmuje taka decyzję. Co takiego motywuje ich do tego kroku?

Nomadzi w pracy

I. Najczęściej podawanym powodem tej decyzji jest zmęczenie kulturą korporacyjną. Wielu pracowników twierdzi, że korporacja to „złota klatka”, która oferuje bardzo dużo, ale w pewien sposób zniewala. Pracownicy, którzy decydują się na „wyjście z biura” i przeformułowanie swojej pracy na zdalną, czują, że zyskują więcej wolności, poczucia samostanowienia o sobie i swoich decyzjach zawodowych.

Nomadzi w pracy

II. Drugi powód, to ciekawość świata. Praca stacjonarna jest niezwykle absorbująca. Badania pokazują, że spędzamy w niej dużo czasu, o wiele więcej niż standardowe 8 godzin dziennie. Niektórzy pracownicy do tej pory intensywnie pracujący, w pewnym momencie zaczynają dostrzegać, że coś ich omija, uświadamiają sobie, że tęsknią za innym życiem. I zamiast czekać na okres emerytalny, kiedy będą mogli zrealizować swoje tęsknoty, podejmują decyzję o zmianie stylu życia „w przyspieszonym trybie”.

Nomadzi w pracy

III. Kolejny powód to poszukiwanie inspiracji. Każdy z nas wie, że podróże, które najczęściej planuje w trakcie wakacji, to świetny sposób na złapanie dystansu do codziennej gonitwy w pracy i w życiu w ogóle. Pracownicy, którzy zdecydowali się na bycie nomadem w pracy, podkreślają, że ich każdy dzień to możliwość spotkania się z innymi ludźmi, którzy są dla nich inspiracją. Dzięki takiemu stylowi pracy nie grozi im rutyna, powtarzalność działań. Pracując w cooworkingach w różnych miastach na świecie uczą się i zdobywają nowe kompetencje, ponieważ współczesne cooworkingi to nie tylko miłe biuro z hulającym internetem i dostępem do smacznego bufetu, ale przede wszystkim miejsce spotkań, konferencji, sympozjów kipiących od nowych pomysłów i inspiracji.

Nomadzi w pracy

IV. Czwarty powód wiąże się chyba z bardziej ogólną tendencją do minimalizmu w życiu. Po okresie dostępności do wielu dóbr materialnych, konsumpcyjnego stylu życia, cieszenia się i korzystania z przedmiotów mających na celu ułatwianie nam funkcjonowania, przyszedł czas zadawania sobie pytania: po co mi to wszystko? Powolną zmianę wartości obserwujemy również badając pokolenia pracowników i ich nastawienie do pracy. Pokolenie X żyło, żeby pracować, ale już pokolenie Y i Z pracuje, żeby żyć. To poszukiwanie sensu, przeformułowywanie wartości jest napędem stylu życia i pracy, który nie polega na gromadzeniu. lecz na doświadczaniu. I od razu przypominają mi się życzenia Jima Carreya: „Życzę każdemu, żeby doświadczył bogactwa i sławy. Po to, by zrozumieć, że w życiu chodzi zupełnie o coś innego”.

Rate this post

Powiązane posty