Pozycje życiowe – ukryte przyczyny trudności w kontakcie między ludźmi

Czym  są pozycje życiowe? (komunikacja w zespole)

Posiadaną pozycję życiową często wykorzystujemy, aby uargumentować nasze zachowania i decyzje. Jej źródło możemy upatrywać w przekonaniach o sobie i innych. Te przekonania najpierw artykułowane są niewerbalnie (np. wydaje mi się, że jestem beznadziejny / wydaje mi się, że inni mają wobec mnie złe zamiary). Następnie te myśli kształtują się w przekonanie  (np. „Jestem beznadziejny” / „Wszyscy ludzie mają złe zamiary”).  Naszą pozycję życiową można więc zaobserwować, analizując nasze przekonania o sobie i o otoczeniu. Co ciekawe wszystkie przekonania  można sprowadzić do ogólnych sformułowań:

  • Ja jestem OK
  • Ja nie jestem OK
  • Ty jesteś OK
  • Ty nie jesteś OK

Na ich podstawie możemy wyróżnić cztery kombinacje pozycji życiowych. Każda z nich wpływa na relacje z innymi. Jeśli więc zastanawialiśmy się kiedyś, czemu nie potrafimy nawiązać autentycznych relacji z innymi, przyczyną może być nasza lub innych pozycja życiowa. Nasze pozycje życiowe wyznaczają bowiem nasze wzorce myślenia, czy też zachowania.

Ja jestem OK, ty jesteś OK

Zdrowa pozycja nazywa też „wygrywający – wygrywający”. Osoby charakteryzujące się nią szanują siebie i innych ludzi,  pozytywnie patrzą na świat, znają swoją wartość i akceptują siebie. Pozwala ona na formułowanie zdrowych relacji z otoczeniem – umożliwia współpracę, dążenie do celów i konstruktywne rozwiązywanie problemów. Dzięki szacunkowi, którym darzymy zarówno siebie jak i otoczenie, możliwe jest budowanie autentycznych więzi z innymi.

Taka osoba w pracy potrafi przyjąć krytykę i pochwały, decyzje podejmuje po konsultacji z innymi na podstawie faktów, szanuje współpracowników i dba o dobrą atmosferę. Pracownik taki lubi zdrowe współzawodnictwo, a konfliktom woli stawiać czoło. 

Ja jestem OK, ty nie jesteś OK

Nazywa również „wygrywający – przegrywający”. Osoby przejawiające tę pozycję czują, że są lepsze niż ich otoczenie. Przez to nie liczą się z innymi (z ich opiniami, uczuciami) –  uważają ich za gorszych od siebie, bez żadnej wartości. Występuje tutaj również często problem z brakiem zaufania do otoczenia. Z drugiej strony osoby takie uważają, że wszystko potrafią zrobić najlepiej – wobec tego często przeceniają swoją wartość i stawiają sobie niemożliwe do zrealizowania cele, przy tym nigdy nie proszą o pomoc innych. Osoby przejawiające tę pozycję mają trudności z nawiązywaniem autentycznych relacji z innymi.

Pozycja ta może przyjąć wersje agresora lub ratownictwa (gdzie pomagamy innym zakładając, że lepiej sobie poradzimy z tym zadaniem niż „ratowany”).

Często pozycja ta jest reakcją obronną przed przyznaniem się, że tak naprawdę myślę o sobie jako „Ja nie jestem OK”.

Jak zachowuje się taka osoba w pracy? Przy podejmowaniu decyzji z nikim się nie konsultuje opierając się tylko na własnej opinii. Utrudnia się komunikacja w zespole. Uważa, że każde zadanie zrobi lepiej niż inni, dlatego może brać na siebie za dużo obowiązków. Dodatkowo nigdy nie jest zadowolona z efektów pracy swoich pracowników i często ich krytykuje. Dobra komunikacja w zespole.

Ja nie jestem OK, ty jesteś OK

Pozycja ofiary, nazywana też „przegrywający – wygrywający”. Osoba przejawiająca tę pozycję ma niskie poczucie własnej wartości, nie akceptuje siebie, czuje się gorsza od innych, nie wierzy we własne umiejętności i ma poczucie bycia na łasce otoczenia. Dodatkowo jest uległa względem otoczenia – nie koncentruje się na sobie, lecz na spełnieniu pragnień i oczekiwań innych. Osoba taka uważa, że nie jest w stanie nic osiągnąć, a wszystko przerasta jej możliwości. Inni natomiast są zawsze od niej lepsi – piękniejsi, mądrzejsi, zaradniejsi. 

Naturalnie pozycja taka często uniemożliwia nawiązanie zdrowych relacji z otoczeniem. Dlaczego? Człowiek taki nie dba w relacji o zaspokojenie swoich pragnień i potrzeb – koncentruje się tylko na innych. Prowadzi to w efekcie do pogłębiania się poczucia bycia „ofiarą” w relacji.

Unikanie podejmowania decyzji to jedna z cech charakterystycznych tej postawy w pracy. Kolejnymi są zmiana zdania po minimalnym nacisku, wrażliwość na krytykę i traktowanie jej jak atak na swoją osobę, akceptacja wszystkich zasad i decyzji przełożonych (bez cienia dyskusji) oraz brak umiejętności wydania opinii o innych osobach.

Ja nie jestem OK, ty nie jesteś OK

Pozycja depresyjna, nazwa również „przegrywający – przegrywający”. Osoba ją przejawiająca nie widzi nic dobrego zarówno w sobie, jak i w innych. Zarówno ona jaki i świat są do niczego. Charakterystyczne jest poczucie rezygnacji, marazmu, bezradności i braku nadziei. Możemy tutaj również mówić o braku zaangażowania w jakiekolwiek aktywności. 

Przy tej pozycji nie możemy mówić o jakichkolwiek możliwościach nawiązania relacji z innymi. Co ciekawe – każdego z nas może dotknąć ta pozycja (np. w sytuacji kryzysu).

W pracy osoba taka unika kontaktów z innymi, jest bierna, nie potrafi przyjąć krytyki i nie potrafi udzielić jej innym. W przypadku konfliktu pracownik taki stara się zejść z pierwszej linii ognia. Sztywno trzyma się zasad. Zła komunikacja w zespole.

Pozycję życiową można zmienić! 

Warto zaznaczyć, że pozycje życiowe mogą ulec zmianie. Często są zależne od tego w jakim środowisku się obracamy i z jakimi ludźmi mamy kontakt. W pracy możemy przyjmować pozycję „Ja nie jestem OK, ty jesteś OK”, ponieważ czujemy się niekompetentni, ale lubimy i szanujemy naszych współpracowników. Tymczasem w gronie przyjaciół nasza postawa to „Ja jestem OK, ty jesteś OK”. Podstawą do zmiany jest uświadomienie sobie naszych wzorców zachowań – to pozwoli na świadome działanie zmierzające do osiągnięcia zdrowej postawy życiowej.

5/5 - (1 vote)

Powiązane posty